Nowe przepisy dotyczące handlu kryptowalutami wchodzą w życie

Handlujesz kryptowalutami bądź dopiero chcesz zacząć? Niedługo będziesz musiał spełnić wiele wymogów, by uzyskać wpis do rejestru. W przeciwnym razie twoje działania będą uznane za przestępstwo! Nowa ustawa przewiduje kary sięgające nawet stu tysięcy złotych. Z takimi grzywnami nie ma co zadzierać.

Zmiany nie spodobają się każdemu

O ustawie o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu słyszał już chyba każdy. Odbiła się ona szerokim echem na wielu branżach, a swoje piętno odcisnęła również na kryptowalutach. Od teraz każdy handlarz kryptowalutami będzie musiał zarejestrować swoją działalność do rejestru, bo bez tego narazi się na kary sięgające nawet stu tysięcy złotych.

„Waluty wirtualne były do tej pory nagminnie wykorzystywane do przeprowadzania transakcji, w których obie strony pozostawały anonimowe. Tymczasem nowe przepisy starają się temu zapobiec, identyfikując, skąd i do kogo te transfery przechodzą oraz jakie jest ich źródło. To jest krok w dobrą stronę, zwłaszcza w kontekście ostatnich informacji z Turcji, gdzie osoba, która założyła giełdę kryptowalut, zniknęła z dnia na dzień z milionowymi kwotami” – komentuje dyrektor Departamentu Operacji w firmie NatWest Polska.

Anonimowość w transakcjach kryptowalutami od dłuższego czasu była tematem spornym. Jedni cenili ją sobie ze względu na poufność danych, a inni narzekali na sporą ilość problemów, którą wywołuje. Dla przykładu – jeśli podczas transakcji był jakiś błąd i nie otrzymaliśmy kryptowalut, a druga strona nasze otrzymała, to właściwie nic nie mogliśmy z tym stanem rzeczy zrobić. Praktycznie niemożliwe było namierzenie drugiej osoby i ewentualne roszczenie sobie od niej pieniędzy. Równie często można było się spotkać z różnymi przekrętami. Teraz tego typu sytuacje powinny przestać występować.

Kto będzie mógł zarejestrować działalność?

„Ustawa precyzuje, kto będzie mógł zgłosić i zarejestrować działalność, której celem jest prowadzenie obrotu kryptowalutami. Działalność będą mogły zgłosić osoby spełniające warunki, które ustawa przewiduje. Jednym z nich jest m.in. doświadczenie w branży walut wirtualnych” – wyjaśnia agencji Newseria Bartosz Michałkowski.

Nie każdy będzie mógł zatem otrzymać wpis do rejestru. Lista wymogów nie jest przesadnie skomplikowana, lecz znajduje się w niej kilka dość istotnych fragmentów. Dla przykładu – trzeba będzie wykazać się niekaralnością w obszarze takim jak przestępstwa przeciw wiarygodności dokumentów czy obrotowi gospodarczemu i interesom majątkowym. Co ciekawe wymóg ten nie dotyczy jedynie przedsiębiorców, lecz również między innymi ich członków zarządu oraz wspólników.

Nowe przepisy wchodzą w życie pierwszego listopada i to właśnie od tego momentu przedsiębiorcy będą mieli pół roku na dostosowanie się do nowych wymogów oraz uzyskanie wpisu do rejestru. Od drugiego maja 2022 roku handlowanie kryptowalutami bez posiadania wpisu w rejestrze będzie uznawane za przestępstwo, a artykuł 153b ustawy przewiduje kary w wysokości nawet stu tysięcy złotych.

Czy to zmiany na lepsze?

Nowe przepisy spowodują, że z rynku zniknie zapewne wielu mniejszych przedsiębiorców, których kryptowaluty nie są głównym źródłem dochodu. Zasadniczo zmiany wydają się dobre, gdyż obie strony będą miały zagwarantowane bezpieczeństwo transakcji, znacznie większe niż do tej pory. Odczują to szczególnie najwięksi inwestorzy, którzy niejednokrotnie prowadzą transakcje opiewające na kilkaset tysięcy dolarów w kryptowalutach.

Znacznie łatwiej będzie teraz również wykryć działalność przestępczą. Kryptowaluty do tej pory służyły jako główna waluta na wielu czarnych rynkach z nielegalnymi towarami, a to właśnie za sprawą anonimowości transakcji. Sam proceder zapewne nie zniknie, gdyż byłoby to po prostu niemożliwe, lecz na pewno nie będzie tak intensywny, jak przed wprowadzeniem nowych przepisów. Przypomnijmy, że przedsiębiorcy mają czas do maja 2022 na uzyskanie wpisu do rejestru. Zatem to właśnie od tej daty powinniśmy baczniej przyglądać się całemu rynkowi kryptowalut. Czy zyska on na całym procederze? A może sporo straci? Tego dowiemy się już w przyszłym roku.

cryptology

Read Previous

Integracja płatności kryptograficznych nadal stanowi wyzwanie na różnych polach

Read Next

Gracze komputerowi znów wściekli. Wszystkiemu winni „kopacze” kryptowalut

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *