Jak się dowiedzieliśmy 29 grudnia. Turcja dołącza do ciągle rosnącej listy krajów planujących wydanie własnej cyfrowej waluty. Zgodnie z ogłoszeniem centralnego banku Turcji, zakończyli oni już badania nad walutą, która ma się nazywać „cyfrową lirą”, a testy mają ruszyć już w 2021 roku.
Postęp badań nad CBDC
O całej nowe kryptowalucie dowiedzieliśmy się z oświadczenia Naci Agbala, czyli prezesa banku centralnego Turcji. Poinformował on, że zakończono już badania nad cyfrową walutą banku centralnego, czyli CBDC. Ma być ona państwową kryptowalutą, która może w przyszłości zastąpić fizyczne pieniądze.
“Rozpoczęto projekt badawczo-rozwojowy dotyczący pieniądza cyfrowego. Obecnie faza koncepcyjna tego projektu została zakończona” takie słowa wypowiedział Agbal w oświadczeniu skierowanym do członków parlamentu Turcji.
Początku badań możemy upatrywać w połowie 2019 roku, a testy nowej kryptowaluty mają rozpocząć się w 2021. “Planujemy rozpocząć testy pilotażowe w drugiej połowie 2021 r.” – mówi Agbal, prezes banku centralnego Turcji. Jak wynika z dokumentu z oficjalnego dziennika urzędowego Resmi Gazete, uruchomienie cyfrowej wersji liry jest częścią szerszego programu rządowego mającego na celu wzmocnienie tureckiej gospodarki.
Inne kraje na temat kryptowalut
Tak szybka decyzja Turcji, wyprowadziła ją na prowadzenie. Według Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS), aż 80% banków centralnych na świecie przygląda się tej technologii, jednak jak dotąd tylko garstka przeszła do fazy pilotażowej.
Z innych państw, które także rozwijają własną kryptowalutę możemy wymienić Szwecję i Chiny. W przypadku Szwecji będzie to e-korona, a Chiny rozwijają cyfrowy juan. W obu przypadkach kryptowaluta jest już w fazie pilotażowej. Jednym z pierwszych krajów, który już uruchomił własną cyfrową walutę są Bahamy. W październiku wystartowali z Sand Dollarem.
