Jak pisaliśmy już w kilku artykułach, amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd, na początku poprzedniego tygodnia pozwała firmę Ripple, oskarżając ją o złamanie ustawy o papierach wartościowych i negując słuszność kryptowaluty XRP. W efekcie tego, cena tej waluty niesamowicie spadła, a firma Ripple ma wielki problem.
Max Keiser, bardzo znany inwestor i prowadzący programu „Keiser Report” sądzi, że XRP jest tylko pierwszym z celów SEC, w przyszłości pojawi się ich więcej. W rozpowie z CryptoPotato powiedział, że SEC będzie ścigać „śmieciowe monety”, czyli wszelkiego rodzaju altcoiny.
Uważa także, że te wydarzenia przyniosą korzyść dla największej krypotwaluty na świecie, czyli Bitcoinowi. Powiedział także, że wpływ na rozwój tej waluty będą miały niedawne decyzje Michaela Saylora i jego firmy MicroStrategy, oraz słynnego inwestora Paula Tudora Jonesa, które zachęcą i już zachęciły wielu inwestorów do kupna BTC.
Kurs Ripple niesamowicie spada
W momencie pisania tego artykułu kurs XRP wynosi 0,18 USD. Według danych pochodzących z CoinMarketCap, w ciągu ostatniej doby cena tej kryptowaluty spadła o 41%, zwiększając stratę tygodniową do aż 68%. Wpływ na to miał pozew ze strony SEC, a także decyzja największych giełd kryptowalutowych – Coinbase i OKCoin – o zawieszeniu handlu XRP.
Zdaniem Keisera, kurs spadnie do 0,175 USD, po czym prawdopodobnie odbije. Jednak długoterminowy trend będzie niedźwiedzi.
Peter Schiff twierdzi, że podobna sytuacja może spotkać Bitcoina, jeśli SEC uzna go za papier wartościowy. Jest to jednak bardzo mało możliwe, ponieważ w 2018 roku, SEC ogłosił Bitcoina i Ethereum walutą. Nie musimy się zatem bać takiej możliwości.
